Kraków
Kraków
Wycieczka szkolna, połowy nie pamiętam...ale obiecuję się poprawić - dlatego w końcu założyłam bloga.
Wyruszmy z Lęborka pociągiem prosto do Krakowa!
Z dworca przeszliśmy z torbami/walizkami do adresu zamieszkania.
A gdzie? Do hostelu, który znajduję się na krakowskim rynku!
Odsyłam do strony internetowej: CRACOW HOSTEL
Obsługa miła, śniadania dobre, lokalizacja idealna - wszędzie blisko, do niektórych atrakcji wystarczy wyjść z hostelu i zrobić parę kroków, bardzo polecam! Troszkę sporo schodów, ale ten hostel ma to do siebie, że warto. (najgorzej było z ekwipunkiem)
Pierwszego dnia odbyliśmy rejs statkiem, (śliczne widoczki!), wyruszyliśmy do teatru, byliśmy zmęczeni podróżą i niektórzy nie wytrzymywali, mimo to szkoda, bo fajny spektakl, mianowicie:
"Okno na parlament" w teatrze Bagatela. Dla lubiących się pośmiać i wcale nie trzeba interesować się polityką by się uśmiać!
W kolejnych dniach zobaczyliśmy i zwiedziliśmy:
Wawel, Kościół Mariacki, Podziemia Krakowskiego Rynku, Cmentarz Żydowski,
odwiedziliśmy Oświęcim oraz Wieliczkę.
(ze względu na światło oraz ze względu na miejsca pamięci,
gdzie nie robi się zwyczajnie zdjęć z szacunku nie ma z takich miejsc zdjęć)
Na krakowskim rynku był też koncert oraz maraton, który przebiegał przez rynek, więc dla spragnionych atrakcji na pewno coś się znajdzie! :)
Dodaję ten post po roku czasu od wyjazdu, więc wybaczcie mi nieścisłości jak
i zdjęcia... Poza tym... nie znam cenników itd., ponieważ to była wycieczka szkolna, więc się nie wdrażałam.
i zdjęcia... Poza tym... nie znam cenników itd., ponieważ to była wycieczka szkolna, więc się nie wdrażałam.
Pozdrawiam!
Komentarze